Jakiś czas temu pisałam o "Wynalazcy"
Jeana-François Martina. Zainteresowały Was jego ilustracje, dlatego dzisiaj chcę
pokazać inną książkę tego artysty - "Bajki" Ezopa.
Po bajki Ezopa można sięgać z różnych powodów - dla
przyjemności, z chęci poznania klasyki gatunku, z powodów wychowawczych (wykorzystując
moralizatorską funkcję bajek), czy wreszcie z obowiązku w szkole. Niezależnie
od tego, co nami kieruje przy wyborze tej lektury, faktem jest jedno - twórczość
Ezopa trzeba znać. To właśnie dzięki Ezopowi bajka wyodrębniła się jako gatunek
literacki. Bez znajomości jego utworów nie jesteśmy w stanie w pełni zrozumieć
wielu innych tekstów kultury. Trzeba jednak pamiętać, że bajki Ezopa nie
powstawały z myślą o dzieciach. Tworzone były dla dorosłych. Dlatego ja
osobiście bardzo nie lubię wydań bajek Ezopa, które na siłę próbują
przesłodzonymi ilustracjami dostosować się do kilkuletniego odbiorcy.
"Bajki" Ezopa z ilustracjami Jeana-François
Martina to książka wyjątkowa pod wieloma względami. Przede wszystkim pięknie
wydana, przemyślana i wyważona. To publikacja, która niejako "rośnie"
razem z dzieckiem, która wychowuje świadomego kulturowo człowieka. Ta książka w
równym stopniu spodoba się dzieciom, jak i dorosłym. Obraz współgra tu z
treścią. Ilustracje oddają uniwersalizm bajek - zwierzęce postaci są umiejscowione
w jakiejś nieokreślonej czasoprzestrzeni. Zresztą, zwierzęce są tylko twarze,
reszta ciała ma zazwyczaj ludzki kształt. Ubranie także nie pozostawia
wątpliwości, kim jest bohater utworu. Jean-François Martin odzwierciedla w
swych ilustracjach alegoryczność utworów Ezopa.
Bajka zwierzęca przedstawiając krótką scenkę, której
bohaterami były zwierzęta, przekazywała tak naprawdę jakąś mądrość na temat
ludzkiej natury. A natura ta jest podobna jak przed wiekami. W garniturach,
białych kołnierzykach i eleganckich kapeluszach powinniśmy dopatrywać się
konfrontacji ze współczesnością. Bohaterowie bajek napisanych w VI wieku p.n.e.
odziani w atrybuty człowieka cywilizowanego, człowieka naszych czasów, zyskują nowy wymiar - uświadamiają nam, że
mimo upływu tysięcy lat ciągle posiadamy te same cechy charakteru, te same wady
i słabości.
Na uwagę zasługuje także typografia oraz kolorystyka
książki. Ale o tym fachowo i pięknie piszą specjaliści w uzasadnieniu werdyktu
za przyznanie Bologna Ragazzi Award:
Doskonałe ilustracje
rozbrzmiewające mocą tajemnych pieśni, linie pełne aluzji, intrygujące twarze,
mistrzostwo w modulowaniu tonacjami, symfonia ochry i szarości – wszystko to
skąpane jest w zniewalającym, spinającym całość surrealistycznym świetle. Ta
książka – prawdziwa „bajka nad bajkami” – jest arcydziełem sztuki typografii
perfekcyjnie łączącym w sobie piękno liternictwa z wyjątkową i pełną harmonii
grą delikatnych, ulotnych barw.
Bologna Ragazzi Award (nazywana często literackim Oscarem)
to nagroda, przyznawana za najciekawsze pod względem graficznym i edytorskim
książki dla dzieci na Międzynarodowych Targach Książki w Bolonii.
Jeśli lubicie klasykę i
chcecie mieć na półce "Bajki" Ezopa, to polecam Wam właśnie to
wydanie.
Bajki
Ezop
ilustracje: Jean-François Martin
adaptacja: Jean-Philippe Mogenet
tłumaczenie: Dorota Hartwich
Wydawnictwo Format
Jeszcze ich córce nie czytałam i szybko musze to nadrobić!!!
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć właśnie po to wydanie
UsuńWygląda kusząco! Choć Oli trochę musi jeszcze poczekać na takie lektury to ja chętnie bym ją przeczytała. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy, co prawda nie Ezop do wygrania, ale inne ciekawe książki dla dzieci w wieku szkolnym:
OdpowiedzUsuńhttp://madebybibi.blogspot.com/2016/02/uwaga-konkurs-ksiazki-do-wygrania.html#more
Liternictwo skojarzyło mi się z "Bahar" Agnieszki Ayşen Kaim, aż w pierwszej chwili pomyślałam, że to ten sam ilustrator, albo wydawnictwo, ale nic z tych rzeczy. ;) I ilustracje Martina rzeczywiście niesamowicie podkreślają klimat bajek.
OdpowiedzUsuń